Wzięło mnie na kosmetyczne eksperymenty. Najpierw wypróbowałam kilkanaście peelingów z ulubionej drogerii (małe saszetki z porcją na jeden raz to rewelacyjna sprawa!) z różnymi efektami. Przekonałam się jednak, że peelingować skórę trzeba, bo rzeczywiście po oczyszczającym zabiegu wygląda dużo lepiej – świeżo, młodo, zyskuje ładny kolor. Szukając peelingu idealnego – znalazłam w Internecie kilka przepisów na domowe peelingi i nie zawaham się ich użyć!
W przygotowywaniu domowego peelingu najfajniejsze jest to, że półprodukty przeważnie są w naszych szafkach (najczęściej kuchennych), a ich odmierzanie odbywa się na tzw. oko – to moja ulubiona miara. Wszystko bowiem zależy od tego jaką konsystencję chcemy uzyskać.
Peeling kawowy
Potrzebujemy 3 łyżki mielonej kawy, 1 łyżkę cukru i 1 łyżkę cynamonu (w zależności od tego ile peelingu chcemy uzyskać – zwielokrotniamy podane ilości). Cynamon nie jest składnikiem kluczowym dlatego jeśli np. nie lubimy jego zapachu możemy go w ogóle nie dodawać. Bazą naszego peelingu jest oliwka do ciała (świetnie sprawdzają się wszystkie oliwki dla dzieci i niemowląt) – około 6 – 8 łyżek. Suche składniki mieszamy ze sobą w szklanej miseczce, a następnie dodajemy po łyżce oliwki i łączymy składniki. Peeling rewelacyjnie oczyszcza skórę, pozostawia ją zdecydowane gładszą i pysznie pachnącą.
Peeling cukrowy
Pół szklanki cukru z odrobina miodu (około jednej łyżki) i posiekanym rozmarynem (około dwóch gałązek) – wszystkie składniki delikatnie łączymy ze sobą w szklance lub słoiku. Mieszankę zalewamy oliwą z oliwek i olejkiem (do wysokości 1/3 szklanki) dla niemowląt(3 łyżki). W prostszych wersjach peelingu cukrowego główny składnik (czyli cukier właśnie) zmieszać można po prostu z balsamem lub środkiem myjącym.
Peeling egzotyczny
Świetnie w roli oczyszczającej sprawdzają się owoce. Jeżeli marzy nam się peeling owocowy i egzotyczny zarazem – sięgnijmy po ananasa. Już sam świeżo wyciśnięty sok z tego owocu ma silne działanie oczyszczające skórę. Można również drobno posiekać lub zmiksować miąższ ananasa i połączyć go np. z jogurtem. Smacznego peelingu!
Powiązane wpisy