Za oknem leje. Powiedzieć bowiem, że pada, to tak jakby nic nie powiedzieć. Najlepiej byłoby zaszyć się pod kocem i absolutnie się spod niego nie ruszać. Na to jednak pozwolić mogą sobie nieliczni. Pozostali muszą zmagać się z tym deszczem i własną niechęcią do wychodzenia z domu. Może byłoby nam odrobinę lżej, gdybyśmy nieśli nad sobą jakiś zabawny i oryginalny parasol? Nie wiadomo, ale jest to zdecydowanie pomysł wart sprawdzenia! Ciekawy parasol pilnie poszukiwany!
Utarło się, że elegancka parasolka to parasolka czarna. I niech będzie sobie czarna… od zewnątrz! W środku zaś mogą nam wokół głowy pływać rybki!
A gdyby tak z naszego parasola patrzyły w niebo wielkie, smutne oczy? Może deszcz by się zlitował i przestał padać tak intensywnie?
Kobieca i maksymalnie elegancka parasolka? Oczywiście, z kokardką! Ta fioletowa prezentuje się rewelacyjnie zarówno rozłożona, jak i złożona!
A jak chroniono się przed deszczem, zanim nastała era parasolek? Prawdopodobnie duże liście trzymane nad głową pozwalały nie zmoknąć zupełnie. Dzisiaj także możemy schować się pod liściem… sałaty! Rewelacyjne parasolki, które wyglądają jak prawdziwa sałata! Uwaga, są niejadalne!
Powiązane wpisy