Są takie dni, kiedy naprawdę, ale to naprawdę… nie chce mi się gotować. Nie udaję supermenki, czasem po prostu jestem zmęczona, żarówka w lodówce oświetla jedynie puste szklane półki (powinnam je umyć!), a pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia gdziekolwiek – ze sklepem włącznie! Wówczas zamawiamy jedzenie do domu. Pytać domowników o to co mam zamówić nigdy nie muszę, bo odpowiedź jest zawsze taka sama: „my chcemy pizzę!”.
Najlepsza pizza w mieście
Zjedliśmy w życiu wiele pizz. Posmarowaliśmy owe pizze różnymi sosami i umaczaliśmy je w różnych dipach. Eksperymentowaliśmy ze składnikami i ich kompozycjami ku zdziwieniu (a nieraz nawet przerażeniu) osób przyjmujących zamówienie). I nigdzie pizza nie smakowała nam tak bardzo jak ta zjedzona w Domino’s. Najprawdopodobniej dlatego, że pracują tam sami entuzjaści pizzy, a nikt nie dogada się z entuzjastą pizzy tak, jak… drugi entuzjasta pizzy! Proste! Pracownicy tej firmy deklarują, że uwielbiają pizzę i to faktycznie czuć w każdym kęsie ciasta i w każdym świeżym składniku. Jako że zdarza mi się ową pizzą karmić dzieci – niezwykle ważne są dla mnie półprodukty, jakość składników i sposób ich przechowywania. Tutaj mam pewność, że wszystko (od mąki, przez jajka i ser, aż do pomidorów) pochodzi od sprawdzonych dostawców. Przygotowywanie pizzy w lokalu to prawdziwy teatr i to dosłownie – w każdym lokalu znajduje się bowiem „Pizza Theatre” i każdy klient może zobaczyć na własne oczy jak przygotowywana jest jego pizza.
Pizza na wynos
Decydując się na zamówienie pizzy przez Internet z opcją dostawy do domu – musimy przygotować się na obśliniony ekran laptopa lub telefonu. Już bowiem na etapie przeglądania opcji: menu (w tym przypadku Dominos Pizzy) , kubki smakowe zaczynają wariować. Możemy wybierać spośród kilkunastu propozycji: od najprostszej Margherity (dzieci ją uwielbiają), przez tradycyjną Farmhouse (z mozzarellą, szynką, pieczarkami i świeżą cebulą) i serową Quattro Cheese, po Texas BBQ (z wędzonym boczkiem, pieczonym kurczakiem, cebulą, papryką, mozzarellą oraz sosem barbecue). Miłośnicy warzyw rozsmakują się w Veggie Supreme, głód miłośników luksusu zaspokoi Pizza Deluxe (podwójny kurczak z oryginalnymi owocami Pappadew), a lubiący ekstrawagancję powinni skosztować Ekstravaganzzy (cienko pokrojone pepperoni, szynka, wołowina, wieprzowina, papryka, pieczarki, cebula i czarne oliwki).
Miałam rację z tą cieknącą ślinką, prawda? Smacznego!
Powiązane wpisy