Nie taki kaszel straszny jak go malują, słyszą i opisują. Kaszel sam w sobie jest bowiem reakcją obronną organizmu – jego zadaniem jest wykrztuszenie lub odkrztuszenie ciała obcego lub wydzieliny, które zalegając w drogach oddechowych utrudniają swobodne nabieranie i wypuszczanie powietrza. Nie należy zatem wstrzymywać się od kaszlu, ani przyjmować środków, które hamują odruch kaszlowy. Naszym zadaniem jest ułatwienie sobie odksztuszania – skorzystajmy ze sprawdzonym domowych sposobów lub sięgnijmy po odpowiedni syrop.
Suchy czy mokry?
Kaszel suchy nazywa się nieproduktywnym, gdyż nie towarzyszy mu zwiększona produkcja wydzieliny, a jego konsekwencją nie jest odkrztuszanie czegokolwiek. Kaszel suchy jest najczęściej bolesny i wiąże się z nim uczucie drapania lub pieczenia w gardle, a jego przyczyną są najczęściej: dym, toksyczne opary, okruchy lub zgaga. No chyba, że bierze nas przeziębienie – wówczas kaszel suchy jest wstępem do choroby i w ciągu kilku dni może zmienić się w kaszel mokry. Kaszel mokry jest z kolei nazywany produktywnym, bo jego zadaniem jest usunięcie nadmiaru wydzieliny z dróg oddechowych. Jeżeli przechodzimy infekcję – wydzielina robi się lepka i gęsta, a tym samym trudna do odkrztuszenia, musimy ją zatem rozrzedzić.
Domowe sposoby na kaszel
Zanim udamy się do lekarza – spróbujmy zawalczyć z kaszlem domowymi sposobami i sprawdzonym syropem.
- Dbajmy o odpowiedni poziom nawilżenia powietrza w pomieszczeniach.
- Dbajmy o nawilżenie organizmu pijąc sporo wody i herbat ziołowych.
- Róbmy inhalację (np. ziołową lub z soli kuchennej).
- Zjedzmy gorący rosół i zagryźmy go czosnkiem (rosół działa przeciwzapalnie, a czosnek – nazywany jest naturalnym antybiotykiem).
- Wyprodukujmy domowy syrop z cebuli, czosnku, miodu i cytryny.
- Bleh! Nie lubimy domowego syropu!
- Sięgnijmy po sprawdzony syrop na kaszel.
Dobry syrop
Dobry syrop to taki, który… na nas działa. Ja od kilku dni pokasłuję, a od wczoraj kaszlę całą sobą. W takich sytuacjach sięgam zawsze po Mucosolvan – przetestowałam w ciągu kilku lat różne produkty i to ten najlepiej „dogaduje się” z moimi drogami oddechowymi. Mucosolvan szybko się metabolizuje, ekspresowo rozrzedza wydzielinę i umożliwia łatwe jej odkrztuszanie, a co najważniejsze – nie hamuje naturalnego odruchu kaszlu. Lepiej kaszleć intensywnie i krótko niż przeciągać chorobę.
Nie mam czasu na przeciąganie! Kaszlę więc: wdech, wydech, kaszlnięcie, wdech, wydech…
Powiązane wpisy